Zatom Stary
Sołtys:
Grześkowiak Dariusz
Zatom Stary*
Wieś sołecka na lewym (pd.) brzegu Warty, naprzeciw Nowego Zatomia, między M-dem i Sierakowem, na wsch. skraju gminy. Jeszcze w 1976 r. do sołectwa należało Aleksandrowo, skreślone w latach 90.
Najstarsza wzmianka pochodzi o tej wsi pochodzi z r. 1388: Szatome, a także [Nic. de] Szathome, [Nic.] Szathomsky, w 1398 r. – [Nic.] Zathomski. To Mikołaj Zatomski, od 1394 r. także z Głażewa, pierwszy znany właściciel wsi, który występuje do 1430 r. Jeszcze w 1426 r. wystąpiło jedno Zathom, ale już w 1468 r. – Maj. et. Min. Zathom [= większa i mniejsza], po czym w 1500 r.– Zathomy Antiqua, 1580 r. – Zatom antiqua [= stara]. Jak widać, już z połowie XV w. pojawiła się druga wieś tej samej nazwy, stąd dodatkowe określenia. Pisano więc w późniejszym czasie Zatom Stara, a także ku Zatumiowi. W XIX w. był to już Stary Zatum wzgl. Zatum Stary, ale także Zatumie Stare, stąd niem. Alt Zattum wzgl. Altzattum, albo na odwrót – polska pisownia zasugerowała się niemiecką. Po 1920 r. ustabilizowała się n. Zatom w rodzaju męskim. Urzędowo jest to Stary Zatom, ale stacja kolejowa – Zatom Stary.
Kolejnym właścicielem dóbr zatomsko - głażewskich był Andrzej Słomowski, z Głażewa († po 1448), którego Kozierowski zalicza do Leszczyców, a więc obcy Mikołajowi. W 1446 r. wraz z drugą żoną Małgorzatą toczył proces z Wincentym Sierakowskim o granicę między Kłosowicami i Z. Od 1461 r. występuje jego syn Piotr Zatomski [Petr de Maj. et. Min. Zathom], piszący się także z Dormowa, Słomowski, Głażewski († przed 1483). W 1466 r. zapisał żonie Annie po 150 grzywien posagu i wiana na połowach Starego i Nowego Zatomia. W 1472 r. połowy obu wsi oddał bratu Janowi Zatomskiemu w zamian za Głażewo i Dormowo. Jan, piszący się także Słomowski, występuje od 1464 r., a otrzymawszy Zatom osiadł tam na stałe. Swej żonie, także Annie, zapisał w 1469 r. na połowach Starego i Nowego Zatomia po 200 grzywien posagu i wiana. W 1499 r. sprzedał 4 łany osiadłe w Starym Zatomiu Wincentemu z Pniew za 50 grzywien z zastrzeżeniem prawa wykupu, a w 1500 r. – 2 opustoszałe łany Mikołajowi Opalińskiemu.
W 1500 r. syn Jana, Andrzej Słomowski, także Głażewski, Zatomski, zeznał na procesie, iż ojciec zaspokoił jego roszczenia do dóbr ojcowskich i macierzystych, m.in. do obu Zatomiów. Sprawa tu się komplikuje, gdyż we wszystkich dobrach swe udziały mają też bracia stryjeczni o tych samych imionach. Np. w latach 1483-1513 występują dwaj Andrzejowie Głażewscy, dokonujący najprzeróżniejszych czynności prawnych, które trudno identyfikować personalnie. M. in. w 1508 r. Andrzej i Piotr, dziedzice w Zatomiu, sprzedali swemu bratu stryjecznemu Andrzejowi Głażewskiemu swe części w Glażewie. Ale w 1519 r. Andrzej Słomowski (Głażewski), syn Jana, kupuje od swego brata rodzonego Piotra Zatomskiego alias Słomowskiego całe części po ojcu i matce w Słomowie, Szczytnie, Boguniewie, Nienawiszczu, Zalasowie oraz Starym i Nowym Zatomiu. Tego samego roku tenże Andrzej Zatomski zastawił Nowy Zatom Andrzejowi Górce z Osiecznej. Podobne transakcje powtarzane były do 1521 r. Tak posiadłości zatomskie weszły w skład dóbr sierakowskich.
Andrzeja Górka († 1551) herbu Łodzia odziedziczył w 1542 r. po śmierci swego ojca Łukasza, wojewody poznańskiego, później biskupa kujawskiego m. in. miasto Sieraków. Jego z kolei sukcesorem był syn Łukasz Górka († 1573), wojewoda poznański. W 1571 r. cały klucz sierakowski, na pewno już wraz ze Starym i Nowym Zatomiem, przeszedł na własność Jakuba Rokossowskiego, herbu Glaubicz, posła na sejmy, kasztelana śremskiego i podskarbiego koronnego, który † 13.07.1580 r. W 1581 i 1583 r. płatnikiem poboru z obu Zatomiów był Jan Rokossowski, jego syn z pierwszego małżeństwa († przed 1603).
W 1591 r. klucz sierakowski nabył Jan Opalińscy z Bnina, h. Łodzia, kasztelan rogoziński († 10.02.1598). Następnie gospodarzył tu jego syn wojewoda, poznański Piotr Opaliński († 17.01.1624), jego synowie: Krzysztof (1609-1655) i Łukasz (1612-1662), którzy zasłynęli na polu literatury. Właśnie Łukasz Opaliński, w obecności brata Krzysztofa i matki, zapisując 17.07.1634 r. szpitalowi św. Ducha w Sierakowie 1000 złp., ulokował je na swych dobrach w Kłosowicach i Starym Zatomiu.
Jedyną córką kasztelana poznańskiego, Jana Karola Opalińskiego († 26.03.1695), była Katarzyna (1680-1747), która w 1698 r. wyszła za podczaszego koronnego Stanisława Leszczyńskiego i wniosła mu cały majątek, a 4.10.1705 r. wraz z mężem została koronowana na królową Polski. Ich córka Maria (1703-68) została w 1725 r. żoną Ludwika XV i w ten sposób Stary Zatom wraz z całym kluczem sierakowskim stał się w 1747 r. własnością królowej Francji. Jednak już 23.05.1749 r. z powodu wystawnego życia dworskiego zmuszona była Dobra Miasto Sieraków ze Wsiami i Folwarkami, w tym obie wsie Zatim, sprzedać za sumę Milion Złotych Polskich Henrykowi Hrabiemu z Ociesza Brühlowi.
Heinrich von Brühl (1700-63), od 1746 r. minister króla Augusta III, sprawujący w jego imieniu władzę w Polsce, doczekał się nawet procesu przed Trybunałem Koronnym, gdyż nabył dobra w Polsce, nie mając polskiego indygenatu. W Sierakowie był tylko raz w 1751 r., odnawiając przy okazji szereg przywilejów, w tym lokacje olęderskie dla wsi Bukowiec i Radusz. Po jego śmierci dobra sierakowskie nabył niem. baron Piotr Mikołaj Neugarten von Gartenberg, były dyrektor mennicy saksońskiej, który założywszy mennicę w Warszawie otrzymał polski indygenat i przybrał nazwisko Sadogórski. Przenosząc się na stałe do Drezdenka, przekazał on cały majątek swojemu zięciowi, baronowi K. A. von Fritschowi, który w 1789 r. sprzedał klucz sierakowski Łukaszowi Bnińskiemu (1740-1818), sędziemu poznańskiemu i staroście babimojskiemu (późniejszemu marszałkowi konfederacji targowickiej w Wielkopolsce w 1792 r.), który tym samym stał się jednym z największych właścicieli na zachodnich rubieżach kraju, a w 1798 r. mianowany został hrabią pruskim. W 1801 r. przekazał on nadwarciański klucz bratu Stanisławowi (wg PSB) lub Ignacemu Bnińskiemu, staroście średzkiemu i wschowskiemu († 1804). W wyniku działów majątkowych wśród dzieci Ignacego dobra sierakowskie przejął 24.02.1812 Aleksander Stanisław Rufin Bniński (1783-1831), dymisjonowany oficer Księstwa Warszawskiego, od 1816 r. dziedziczny hrabia pruski, od 1821 r. senator Królestwa Polskiego, minister spraw wewnętrznych rządu powstańczego. Hrabia Bniński sprzedał 5.10.1818 r. dobra sierakowskie Friedrichowi Heinrichowi von Kottwitzwi, by 15.07.1827 r. odkupić je ponownie i już 28.07. miasto i cały klucz sprzedać dyrekcji generalnej Allgemeinen Wittwen-Verpflegungs-Anstalt [= zakładowi powszechnego zaopatrzenia wdów] w Berlinie. 10.11.1832 r. dobra te stały się własnością rządu pruskiego. Sieraków stał się ośrodkiem domeny królewskiej.
Początki wsi sięgają więc XIV w. W 1427 r. zawarto ugodę w sprawie rozgraniczenia wsi Bielsko i Zatom. Pale graniczne wbito w strugę Bielina, która wpływała do starego koryta Warty. Wspomniano także nieznane dziś miejsce lub wodę Stranica [Stranicza, ...thonya straniczna dicta placz] między Zatomiem i Bielskiem. Granicę z Bielskiem wspomina się też w 1557 r. W 1498 r. odnotowane zostały jazy, które leżały na strudze (Barnicy) z j. Barlino do Warty; 4 jazy należały do pana, a jeden do kmieci z Starego Zatomia. W 1560 r. granica z wsią Kłosowice biegła niezidentyfikowaną dziś strugą Moczidla, która uchodziła do Warty, a następnie w górę Warty do kopca między Kłosowicami i Sierakowem. Z kolei kopiec węgielny wsi Debrzno (Ławica), Kłosowice i Stary Zatom leżał w gaju Brzozowiec, nad błotem zw. Kin.
W 1580 r. pobór obejmował 5 łanów (było tu 8 półłanów osadzonych, 1 półłanek pusty). Zrazu dworska, ale w końcu XIX w. – wieś gospodarska, a jej pow. wynosiła 585 ha, w 1908 r. – 586,2 ha. W 1905 r. spisano tu 79 indywidualnych gospodarstw domowych. W 1837 r. wieś składała się z 24 dymów, w 1885 r. liczyła 44 domy, w 1905 r. – 52. W 1945 r. zniszczone zostały tylko 3 domy. W 1982 r. – 55 zabudowań. W 1837 r. policzono tu 265 dusz, w 1885 r. spis objął 419 mieszkańców, w 1905 r. – 414. W 1970 r. spisano tu 289 osób, w 1978 r. – 266, w 1988 r. – 260. Obecnie (2003 r.) wieś liczy 268 mieszkańców.
Na przełomie XIX/XX wieku wieś była zdecydowanie katolicka i polska. W 1885 r. mieszkało tu tylko 37 protestantów (9%), w 1905 r. – 31 (7,5%). Wszyscy protestanci byli wtedy Niemcami, natomiast aż 372 katolików (89,8% mieszkańców wsi) czuło się Polakami.
Wieś leży na historycznym obszarze biskupstwa poznańskiego. Od początku związana z parafią NMP Niepokalanie Poczętej w Sierakowie, co jest potwierdzone od 1580 r. Protestanci też należeli do parafii w Sierakowie. W czasie Kulturkampfu, gdy w 1877 r. zawakowała parafia w Sierakowie, mieszkańcy miasta chodzili zrazu do Starego Zatomia, gdzie w szkole ks. Jakub Barcikowski, pseudonim „Wujek”, odprawiał potajemnie nabożeństwa. Po 3 latach tajnego duszpasterstwa został aresztowany przez żandarmów. W końcu XIX w. szkoła ewangelicka znajdowała się w Kolnie. Szkoła we wsi czynna była w latach 40., w latach 70. był tu punkt filialny ZSG w M-dzie. Dopiero w 1986 r. ukończono budowę kościoła pw. św. Maksymiliana Kolbego.
W 1888 r. zbudowano linię kolejową z Rokitnicy pod Poznaniem do M-du, przedłużona następnie do Międzyrzecza i Skwierzyny. Przystanek usytuowano 1,5 km na pd. od wsi. Obecnie linia nieczynna. W styczniu 1919 r. powstańcy z Sierakowa zdobyli Stary Zatom i obronili wieś przed atakami Niemców z M-du.
Aleksandrowo to dawny przysiółek nad Wartą, 2 km na zach. od Starego Zatomia. Właśnie w sąsiedztwie tej osady, nad brzegiem j. Białcz znajdują się ślady wczesnośredniowiecznego grodziska, zwanego również Zielona Chojna 1. Nazwa, po niemiecku także Alexandrowo ma charakter dzierżawczy, ale jej geneza pozostaje nieznana.
W 1837 r. była tu już wapniarnia (zakład), w końcu XIX w. – piec wapienny [Kalkbrennerei], przed 1912 r. powstał folwark. W latach 40. nazywano to „odbudową”, Jeszcze w 1980 klasyfikowano to jako osadę, ale wg przewodników – było to duże gospodarstwo. Przez cały XIX w, a także na przełomie XX w. były tu zawsze 4 domy. Stabilne było też zaludnienie: w 1837 r. – 39 osób, w 1885 r. – 35, w 1905 r. – 32.
*opracowane na podstawie: "Monografia Międzychodu" Jerzy Zysnarski, lipiec 2005